Uwielbiam za inność i niesztampowość. Uwielbiam za historie, opakowania, podejście do Klienta.
Uwielbiam za brodacza i to jak przyjemnie się go układało.

Urzekło mnie wszystko! Od opakowania, przez jakość, po orginalny wzór. Ale to, co najczulej połechtało moje zmysły, to ich świeży zapach. Nie śmierdziały jak większość puzzli, za co od siebie daję 10 gwiazdek.

Lubię układać puzzle, ale zawsze wybieram obrazy nieszablonowe, które również wprawiają mnie w dobry nastrój. "Zebra" świetnie w to się wpisuje. Jestem oczarowana dbałością o każdy szczegół i o jakość wykonania nie tylko puzzli (są porządnej grubości i będzie można przez lata je układać), ale i solidnego opakowania z opowieścią w środku (które samo w sobie może być osobnym produktem), a nawet pudełka-paczki w której przyszły puzzle. Po raz pierwszy mam puzzle, gdzie twórca pomyślał, by dodać woreczek na puzzle! Tuzzle zadbały o cały proces wyśmienicie - od pierwszego kontaktu, przez szybkość przesyłki, aż po efekt WOW kiedy się otwiera pudełko. Tuzzle mogą być naprawdę super prezentem dla kogoś, kogo bardzo lubisz, bo produkt w skali 10 na 10 zasługuje na 12 jak Hotel Burj-Al-Arab na 7*! Gratuluję pomysłu i mam nadzieję, że wkrótce pojawią się nowe intrygujące obrazy. Macie we mnie fankę 😀